ROSAFILO Journal
Wiosna to czas na odświeżenie skóry!
Wiosna to czas, kiedy możemy pomóc naszej skórze pilingiem do ciała. Stosując go, usuwamy zanieczyszczenia wewnętrznej warstwy naskórka i pobudzamy skórę do wytwarzania nowych komórek. Regularny piling sprawia, że skóra staje się gładsza, bardziej elastyczna, lepiej ukrwiona – po prostu młodsza i piękniejsza.
Skóra po zimie potrzebuje odnowy i regeneracji. Okres zimowy i nasze odżywianie w tym czasie nie wpływają korzystnie na skórę. Posiłki są bardziej tłuste i mniej zasobne w witaminy, tak bardzo potrzebne dla zdrowej skóry. Mniej czasu spędzamy na powietrzu, częściej jesteśmy w domu i innych pomieszczeniach zamkniętych. Rzadko stosujemy kremy z filtrem chroniące przed mrozem, wiatrem i słońcem. A to wszystko wiąże się z tym, że nasza skóra jest szara i blada.
W pierwsze dni wiosny szczególnie polecamy płatki róży piling solny do ciała. Róża wspaniale wpływa na naszą skórę: regeneruje ją, delikatnie ściąga i nawilża. Dzieje się tak, ponieważ jest bogata w śluzy oraz flawonoidy.
Piling różany w połączeniu z masłem shea, olejem babassu, olejkiem różanym oraz płatkami róży sprawia, że nasza skóra po kąpieli pilingującej zwiększa jędrność, odpręża się, ujędrnia i oczywiście jest mocno nawilżona.
Jak stosować piling?
Cenne właściwości pilingu ujawnią się w pełni, gdy masaż pilingujący wykonasz na skórze rozgrzanej ciepłą wodą i pozostawisz go na ciele na kilka minut, aby składniki w nim zawarte wchłonęły się przez skórę. Masaż wykonuj w kierunku serca. Następnie spłucz ciało gorącą wodą i zakończ kąpiel wodą letnią. Nie wycieraj się, tylko delikatnie osusz ciało ręcznikiem. Po pilingu i kąpieli nie potrzebujesz balsamu do ciała, gdyż skóra jest już nawilżona, natłuszczona i czarująco pachnie letnim ogrodem.